Justa Justa
380
BLOG

Chwalcie rafy urokliwe, morza i wyspy szczęśliwe

Justa Justa Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 15

Jeden dzień obcowania z cywilizacją wystarczył nam, aby zatęsknić za bliskim kontaktem z naturą. Na cel obraliśmy sobie wysepkę, która ulokowała się na środku przesmyku, między większymi wyspami.

Chwalcie rafy urokliwe, morza i wyspy szczęśliwe

Odczytaliśmy z mapy, że wysepka nazywa się Mala. No duża, to ona nie była, ale i tak po podpłynięciu bliżej okazała się zamieszkała.

Chwalcie rafy urokliwe, morza i wyspy szczęśliwe

Nie wiedzieliśmy, czy nie jest ona czasem w całości prywatna, mimo to zaryzykowaliśmy lądowanie na niewielkiej plaży znajdującej się po przeciwnej stronie wyspy niż widoczne zabudowania, mając nadzieję, że nikt nas nie potraktuje jak intruzów.

Chwalcie rafy urokliwe, morza i wyspy szczęśliwe

Trwający właśnie odpływ odsłonił przybrzeżne korale,

Chwalcie rafy urokliwe, morza i wyspy szczęśliwe

w zagłębieniach pełno było jeżowców

Chwalcie rafy urokliwe, morza i wyspy szczęśliwe

i rozgwiazd,

Chwalcie rafy urokliwe, morza i wyspy szczęśliwe

a między skałkami ukrywały się kraby, które błyskawicznie znikały, gdy tylko próbowało się do nich zbliżyć.

Chwalcie rafy urokliwe, morza i wyspy szczęśliwe

Wiedzieliśmy, że gdy tylko zacznie się przypływ, ten skrawek plaży zniknie pod wodą, ruszyliśmy więc na poszukiwanie jakiegoś miejsca położonego choć trochę wyżej. Kilkanaście metrów dalej, za zakrętem natrafiliśmy na znacznie większą i wyższą łachę piasku, wyglądającą bardziej obiecująco, dlatego też zostawiliśmy na niej swoje ręczniki i płetwy, i kontynuowaliśmy eksplorację wyspy.

Chwalcie rafy urokliwe, morza i wyspy szczęśliwe

Kolejny zakręt odsłonił przed nami istne dziwy.

Chwalcie rafy urokliwe, morza i wyspy szczęśliwe

Wyglądało to tak, jakby przy brzegu wyrosła kolonia skalnych grzybów.

Chwalcie rafy urokliwe, morza i wyspy szczęśliwe

Dalej wysepka niewielkim przesmykiem łączyła się z następną, jeszcze mniejszą, o jeszcze bardziej podciętych brzegach.

Chwalcie rafy urokliwe, morza i wyspy szczęśliwe

Podczas obchodzenia jej trzeba było uważać na głowę.

Chwalcie rafy urokliwe, morza i wyspy szczęśliwe

Przypływ się zaczął, wróciliśmy więc sprawdzić, czy nasze pozostawione na plaży rzeczy nie zdążyły już odpłynąć. Łacha piachu spełniła jednak pokładane w niej nadzieje, choć jej powierzchnia bardzo się zmniejszyła. Na wszelki wypadek ukryliśmy więc rzeczy wśród korzeni rosnących wyżej drzew i zrobiliśmy użytek z masek i rurek.

Chwalcie rafy urokliwe, morza i wyspy szczęśliwe

Była niedziela, dzień biegł niespiesznie, w lazurowej wodzie pływały bajecznie kolorowe rybki, a z przeciwnego brzegu dobiegał śpiew - to mieszkańcy wioski zebrali się na nabożeństwie, ocean niósł ich modlitwę w dal, a natura swym pięknem oddawała chwałę Stwórcy.

Chwalcie rafy urokliwe, morza i wyspy szczęśliwe

Justa
O mnie Justa

Kraków to pryzmat, Przez który pięknieje ojczyzna J.Sztaudynger Dziękuję za prezenty: 4Poryroku - za jurajskiego kwiatka Andrzejowi Budzykowi - za psaka Her Manowi - za mecz Intuicji - za ukochaną płytę Kate1 - za zagadkę świąteczną ;) Pannie Wodziannie - za notkę justowną Telokowi - za Skaldów (cija) Telokowi - za Białego Anioła (z okazji) Telokowi - za Vivaldiego (bez okazji) Telokowi - za duuużo zdrowia Telokowi - za obrazki Telokowi - za ptaszki Telokowi - za płomień uczuć (platonicznych oczywista) Telokowi - za muzyczkę Tichemu - za poezję prozą Zaplutemu Antyeuropejczykowi - za rewiry

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości